sobota, 24 listopada 2012

Coraz bliżej święta...

Pogoda okropna! Deszcz leje już od tygodnia!
Ale będąc dziś na zakupach misto tętni życiem!
Od tamtego tygodnia w Portsmouth na Commercial Road zawitał jarmark świąteczny.Nic ciekawego nie ma,my osobiście byliśmy w Southampton tam jest jarmark z prawdziwego zdarzenia!Prawdziwy niemiecki!Na ognisku piecze się German Bratwurst , w drewnianej zagrodzie podają grzane wino z goździkami lub piwo.Stoiska uginają się od słodkości i niemieckich specjałów! MNIAM!!!!
Oczywiście miasto już w pełni udekorowane a ludzie biegają od sklepu do sklepu w szale świątecznych zakupów.
Ja też nie mogłam się powstrzymać. Sezon świątecznych zakupów uważam za otwarty. ( ale nie zamknięty )
Oto moje zakupione ozdoby.



1. Renifiurek z nogami długimi do nieba:)

2. Gwiazda z brzozowej kory

3. Czerwona latarenka i ledowe lampeczki

4  Cudowna - wymarzona puszka z ciastkami maślanymi
( ale tak jak myślałam ciastka nie dobre,strasznie grube i posypane cukrem.ale warto było kupić dla samej puszki!)

5.Filcowy ćwirek grubo-brzuch z metalowym domkiem - latarenką

6. Uroczy złoto-brokatowy napis Merry Christmas 
 To  jeszcze nie wszystko.zapraszam jutro :)

środa, 14 listopada 2012

poniedziałek, 12 listopada 2012

Gryczane pierogi i pysznie miodowy miodownik:)

Obiad...! Mój odwieczny problem... wasz pewnie też.
Dziś przy  porządkach wpadła mi w ręce stara gazeta ( z przed 3 lat ) , a w niej przepis na "Pierogi z kaszą gryczaną"- a że uwielbiam gryczankę postanowiłam je zrobić dziś na obiad (zajęło mi to 1godz i 30 min - 50 pierogów).

PIEROGI GRYCZANE

Składniki:

Ciasto:
- na oko :) ok 3 szklanki mąki
- na oko około 2 szklanki ciepłej wody
- 4 łyżki oleju ( ja dałam 2 oleju i 2 oliwy z oliwek )
-sól

Farsz:
- 2 torebki kaszy gryczanej (gotujemy na sypko)
- 300g półtłustego białego sera (nie wymaga mielenia-wystarczy rozdrobnić widelcem)
- 2 cebule (zeszklić z trzema łyżkami masła)
- 3 ząbki czosnku ( dodać na końcu do farszu)
- sól, pieprz i zielona pietruszka do smaku

 Ugotowaną kaszę mieszamy z zeszklona cebulką,dodajemy czosnek, przyprawy,pietruszke i czekamy jak wystygnie.do chłodnego farszu dodajemy biały ser. No i gotowe
Składniki na ciasto zagniatamy, podsypujemy mąka (w razie potrzeby), wałkujemy, wycinamy kółeczka i lepimy.

Składniki na ciasto zagniatamy, podsypujemy mąka (w razie potrzeby), wałkujemy, wycinamy kółeczka i lepimy.

Moi drodzy! W chwili gdy pomyślałam że warto podzielić się z wami tym przepisem - pierogi zostały zjedzone! Zdjęć brak! Ale spróbujcie bo są pyszne! Warto! Polecam!

A teraz przepis na "Miodowy miodownik z kaszą manną"


MIODOWY MIODOWNIK Z KASZĄ MANNĄ

Składniki:

Ciasto:
- pół kg mąkitortowej
- pół kostki margaryny do pieczenia ( ciepłej )
- 125 dkg płynnego miodu
- 2 jaja
- 1 i 1/2 łyżeczki sody

Masa z kaszy mannej:
- pół litra dobrego, tłustego mleka 3.2%
- 10 łyżek kaszy mannej
- szklanka cukru (lub ciut mniej - jak kto lubi )
- łyżeczka esencji waniliowej
- kostka masła ( nie solonego.nie wiem czy takie są w polsce bo tutaj w anglii mamy 3 rodzaje : solone,lekko solone i nie solone )
- 2-3 kieliszki wódki lub 1 kieliszek spirytusu

Powidła śliwkowe
Herbata czarna z cytryną
Polewa czekoladowa ( najlepiej własna- nie kupna)
Pekany

Zacznijcie od masy:
mleko gotujemy z cukrem i wanilią,wsypujemy kasze i energicznie mieszamy by nie powstały grudki.
Odstawiamy do ostygnięcia.Zimną kaszą miksujemy z kostka ciepłego masła.na końcu alkochol lub inny likier- ja dodatkowo dałam cynamonu do smaku bo przeciez miodownik to juz swiąteczno-zimowe ciasto.

Ciasto.Mąkę przesiać, dodać sodę, cukier puder, margarynę, wszystko posiekać nożem.
Dodać miód i jaja.do smaku dodałam 2 płaskie łyżeczki przypraw korzennych.
Ciasto trzeba wyczuć, ja podsypywałam jeszcze mąką ( dodatkowo pół szklanki ).Ma być takie by ciężko wyjąć na blachę.
Ciasto podzielić na 3 częśći.
Placki piec każdy z osobna na złoty kolor.Ja mam piekarnik gazowy piekłam ok. 20 min/180C
Przepis na standardową tortownicę.

Lekko i cieniutko odcinam górna część każdego spodu- by nasączyć herbatą z cytryną.
Pierwszy spód smarujemy powidłami,smarujemy kremem,dajemy kolejny spód itd.
Na końcu dekorujemy czekoladą i pekanami- według uznania!
Mniam!Najlepszy gdy na paterze ostatni kawałek,wszyscy spoglądaja na siebie i ..... kto pierwszy ten lepszy!!!
Zdjęcie miodownika jutro.Jak jeszcze zostaną jakieś okruszki :D
Miłego wieczoru.Kasia



niedziela, 4 listopada 2012

Leniwa niedziela...

Leniwa niedziela...
Śniadanko,spacer,zakupy "paru" świątecznych "drobiazgów" , obiad, i haftowanie.
Kocham takie dni :) a jak Wam minął weekend?

Na spacer wybraliśmy się jak zawsze do naszego ukochanego a zarazem jedynego większego lasu w południowej części Anglii!
New Forest to niepowtwrzalne pradawne lasy,piękne wrzosowiska,rozległe łąki,tereny uprawne,malownicze...urocze angielskie wioski.
W tej dziekiej i spokojnej atmosferze możemy spotkać różne gatunki gadów,jelenia,sarny,osły,świnki,woły,ptaki i żyjącego na wolności słynnego kuca New Forest. W porze jesiennej przy odrobinie szczęścia spotkamy dziki i nazbieramy grzybki- nie tylko muchomorki:)




  











 

 Same podchodzą do ludzi prosząc o "czochranie" po grzywie,noskU i za uszkiem-zupełnie jak nasz maluch!

środa, 31 października 2012


Ja wtulona w nowy jesienny kocyk-piję nową jesienną herbatkę z goździkami...i zajadam jeszcze ciepłą szarlotkę z dużą ilością cynamonu... A za oknem deszcz, wiatr i chłód ale nie ma to znaczenia
Małe wiedźmy,słodkie duszki,i śmieszne truposzczaki pukają do drzwi i od progu wołaja - " Trick or treating" bo przecież dziś 31 października-Halloween
Tak... jesień to moja najukochańsza pora roku! ( nie licząc zimy )

Załączam kilka zdjęć z dzisiejszego dnia i życzę wszystkim udanego wieczoru!pozdrawiam i zapraszam do czytania mojego bloga!Kasia